środa, 27 sierpnia 2014

'Zrób to sam' czyli kącik DIY - wprowadzenie

W ostatnim poście obiecałam tekst na temat przerabiania ubrań... Trochę czasu minęło, ale w końcu zebrałam się do przygotowania fot, więc... zapraszam do lektury.

Jeżeli mnie pamięć nie myli, swoją przygodę z przerabianiem starego na nowe i malowaniem tego, czego na zwykłych koszulkach nigdy nie ma rozpoczęłam jakoś dwa czy trzy lata temu. O wiele wcześniej zetknęłam się z szyciem samych ubrań, ale były to jedynie próby 6-letniej dziewczynki, która pod okiem mamy szyła ubranka dla swoich lalek (co najlepsze, jedna lalka przetrwała do dziś,

środa, 6 sierpnia 2014

Zmartwień artysty miejsce.

Pora na pierwszy tematyczny post na blogu. Dziś postanowiłam wprowadzić Was w swój świat, gdzie potrafię odizolować się od tego, co dzieje się wokół mnie do tego stopnia, że przy tworzeniu zapominam o tym żeby zjeść obiad/kolację (zazwyczaj konczy się to tym, że tracę poczucie czasu i ktoś musi mi zwyczajnie przypomnieć o tym, że mam coś zjeść). W skrócie, mój pokój i biurko, które zwykle nie jest wysprzątane tak jak na zdjęciach, które będziecie mieć okazję tutaj zobaczyć. Wszystko dlatego, że kieruję się zasadą "jestem artystą, nie muszę sprzątać" (w sumie to z natury jestem straszną bałaganiarą i najlepiej odnajduję się w chaosie a i lenistwo nie jest mi obce). Zatem, zarzućcie sobie dźwięki, które to zawsze niosą się stąd po całym domu i zapraszam do zwiedzania :)